Forum serwera ---> WyspaRP <---
Robi DM
Jedna z sytuacji:
Degan <Szept> Ja zabilem alrika rahla
Guliver: Zginiesz za to (Stal kilka metrow od niego)
Druga sytuacja
Zabija wszystkich pod gospoda
trzecia sytuacja
Atakuje mnie i Degana za zabicie Alrika (Pisalismy mu ze nie moze o tym wiedziec bo byl szept)
Czwarta sytucja
Nie ogarnia robionego przez kogos rp np.
Degan wziol sobie piwo z lady a guliver odrazu go zabija
Offline
1 sytuacja stałem obok was i usłyszałem...2 sytuacja zabijałem morderców rahlów po za gospodą 3 sytuacja słyszałem to bo mówiliście obok mni 4 ogarniam sam wymyśliłem karty-kaminie i schron a zabiłem degana bo wziął skarby z naszej bazy 5 sytuacja Wszysy są wskrzeszoni przez moc Garretha adanos mu ją dał...
Offline
Moderator
No dobra ale... OOC nie ogarniasz !!!
Offline
Moderator
Dzisiaj !
Garreth zwracał ci uwage o OOC
Ja tez widziałem
np. ide na forum
Offline
Moderator
A tak wogle jak szept to szept. Graj RP ! Wytłumaczenie że stałeś blisko nich to nic takiego. Przecież mógł mu to powiedzieć prosto do ucha a TY usłyszałeś
Offline
1. Wyjaśnienie "słyszałem" daje wiele do życzenia, bo wierząc oskarżycielowi ściszali głos żebyś np. ty tego nie usłyszał, a mówią że nie byłeś tak blisko. 2. W tym punkcie się nie wypowiem. 3. Sprowadza się do tego samego co w punkcie 1. 4. Nie wiem czy tak ogarniasz RP, ale na pewno słabo ogarniasz ooc, a to już problem.
Offline
Po pierwsze (wejdę w klimat numerowania )
Wszedłem do gospody wziąłem piwo, a nie żadne skarby podleciałeś do mnie i zacząłeś mnie atakować. Jak mieliście jakieś RP ze skarbami to wystarczy było powiedzieć to bym się jakoś wkręcił w ten klimat.
Po drugie
Nie słyszałeś bo byłeś przy ladzie, a my koło stołów (tam gdzie lali się na pięści)
Po trzecie
Nie wiedziałeś kto zabił Alrika Rahla. Podleciałeś przed gospodę (tam w lasek) ja byłem juz koło tamtego mini obozu (namiotu jak się idzie w stronę piramidy od gospody) i napisałeś ze mnie przebijasz. Powiedz jak mnie przebijasz jak ja juz daleko od ciebie byłem z Jackiem.
Po czwarte (dużo tego)
To nie pierwszy raz jak robi DM, jak jeszcze dowódcą buntowników był Alrik ja się skradałem koło farmy ty podbiegłeś do mnie ja napisałem "yyyy <zdziwiony> witaj" wyjąłeś broń i zaatakowałeś mnie, ja nie kontratakowałem (bateria mi jakoś pękła i zająłem się baterią)
Offline
ja po pierwsze nic NIE UKRADŁEM, ale nie lepiej od razu zabijać bo im wierzy. Tak byłem w waszej bazie ale z Blachą i Dejmosem pokazać im spaloną wioskę orków (RP). I chyba, nie pamiętam czy pisałem <szept> ok to ci przyznam ale że wszystkim CK robiłeś, a dajmy np. robiłem RP ze chciałem zabić Wilda i kłamałem ze zabiłem Alrika. A ty podleciałeś i zacząłeś zabijać kogo popadnie każdego kto był w gospodzie (sory za składnie, ale nie jestem dobry z polaka w szkole ).
Offline
Nie róbcie mu bana bo mi też zrobicie!!!
Możecie na forum, ale nie w grze!
Ooc wiem że nie ogarnia, znam sytuacje że sie zdarzy...
Mi też sie zdarza 2-3 razy na dzień
Ostatnio edytowany przez Frecher (2012-09-09 11:51:02)
Offline